Jesienią w
Siemianach jest jakoś …. smutno?, melancholijnie?, apatycznie? W każdym razie
pusto i cicho, życie sobie płynie powoli, spokojnie, puste jest jezioro, keje i
plaża, pozamykane pijalnie i bary. Szary jesienny krajobraz.
Trudno
uwierzyć, że latem ciężko tu znaleźć miejsce do zaparkowania, a czasami nawet
do zjedzenia obiadu, do którego zamówienia trzeba czekać w kolejce. Pełno
ludzkiego gwaru i głośnej muzyki. Śmiechów, zapachów i kolorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz