piątek, 21 czerwca 2019

Karniów, czyli po czesku Krnov


Miasto na  Śląsku Opawskim, nad rzeką Opawą, na skraju Gór Opawskich. Pofałdowany i górzysty teren, w którym jest ono położone podkreślają sztucznie ukształtowane trawniki na jednym z miejskich placów.




Po podziale Śląska między Prusami i austriackimi Habsburgami miasto znalazło się po austriackiej stronie granicy. Nie wiadomo czy ludność na tym skorzystała, bo w tej oderwanej części Śląska Habsburgowie oprócz polityki germanizacyjnej prowadzili także rekatolizację na siłę, szalała inkwizycja, ginęli ludzie. Przymuszano mieszkańców całych obecnych Czech do wyznawania jedynie słusznej wiary, a wprowadzanie czegoś na siłę zwykle spotyka się z oporem, być może dlatego dzisiaj Czesi są jednym z najbardziej laickich narodów.

W XVIII wieku podczas wojen śląskich zdarzył się też pewien incydent, który w swoisty sposób połączył losy dwóch śląskich miast. Austriacy, którzy do końca nie chcieli się pogodzić z utratą większości Śląska zbombardowali i zburzyli ogniem armatnim Prudnik, a w odwecie wojska pruskie w ten sam sposób prawie doszczętnie zniszczyły Karniów. Po tym ostrzale odbudowano kościół i klasztor minorytów, którego historia sięga XIV wieku.




Odbudowany został również XVI wieczny zamek, na którego obszernym dziedzińcu rozlokowały się dziś restauracje i kawiarenki.




Reszta zabudowy starówki Krnova pochodzi z końca XVIII i z XIX wieku – okresu dobrobytu spowodowanego rozwojem przemysłu włókienniczego.